Podróże za grosze – jak znaleźć tanie loty, noclegi i transport

by Magdalena
3 komentarze

Chyba większość z nas ma takie marzenie, by zwiedzić cały świat. Jest jednak małe “ale” – finanse. Podróże nie należą bowiem do tanich hobby, niezależnie od tego czy mowa o wyjazdach krajowych, czy zagranicznych. Zawsze trzeba liczyć się z kosztami – mniejszymi lub większymi – wszystko zależy od nas.

Wydatki stałe to przede wszystkim noclegi, transport oraz wyżywienie. Nie wszyscy jednak o tym wiedzą, że wiele kosztów związanych z wojażami da się znacznie obniżyć. Wystarczy zaledwie kilka kroków, o których postaram się Wam dzisiaj opowiedzieć 🙂

Mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi i moim patentom, uda Wam się zaoszczędzić parę groszy, np. na kolejne podróże! 🙂


Krok 1 – Podróże na własną rękę

Śmiało mogę powiedzieć, że kupowanie wyjazdów organizowanych przez biura podróży to w 80% przepłacanie pieniędzy. Jest to o tyle komfortowa opcja, że kupując wycieczkę mamy zagwarantowane noclegi, transport (w tym również z i na lotnisko), ubezpieczenie oraz jeśli chcemy – również wyżywienie. My sami nie musimy się o nic martwić, biuro podróży organizuje wszystko za nas. Dodatkowo w trakcie realizacji programu możemy wykupić wycieczki fakultatywne, które zaproponuje nam rezydent. Uczulam Was, aby nie podejmować decyzji zbyt pochopnie i dać sobie czas na przeanalizowanie różnych opcji. Porównajcie ceny innych wycieczek, porozmawiajcie z miejscowymi, sprawdźcie w Internecie czy tę konkretną atrakcję da się taniej zorganizować na własną rękę. Nie jest to tajemnicą, że rezydenci dostają po prostu prowizję od sprzedaży wycieczek fakultatywnych. W większości przypadków ceny wycieczek lokalnych proponowanych przez biuro podróży będą zatem droższe o 50-100%. Jeśli bardzo Wam zależy na upolowaniu tańszego wyjazdu zorganziowanego, dołączcie do grup na Facebooku, w których ludzie odsprzedają swoje wyjazdy w okazyjnej cenie (Grupy Sprzedam Wakacje). 

Dlaczego warto podjąć się organizacji wyjazdu?

Skłamałabym pisząc, że nigdy nie kupowaliśmy gotowego wyjazdu, aby cały proces organizacji mieć z głowy. Zdarzyło nam się to kilka razy 😉 Wraz z biegiem lat jednogłośnie stwierdzamy, że znacznie ciekawiej (i taniej!) jest po prostu podjąć się wyzwania i samemu organizować wyjazd od A do Z, włącznie z wycieczkami lokalnymi. Podróże na własną rękę to strzał w 10 szczególnie dla osób, które wolą podążać własnymi ścieżkami i samodzielnie planować sobie program wyjazdu.


Krok 2 – Loty

Podróże samolotem są w naszym odczuciu najszybszym i najlepszym sposobem na dotarcie do odległego celu. Planowanie urlopu lub krótkiego wypadu zaczynamy przede wszystkim od bookowania lotów. Jeśli interesują nas egzotyczne kierunki, najlepiej robić to z kilkumiesięcznym, nawet półrocznym wyprzedzeniem. Wówczas loty można upolować kilkaset, do nawet kilku tysięcy tańsze przy dwóch osobach lub całej rodzinie. Co ważne, w przypadku lotów w inną strefę klimatyczną, np. do Azji, koniecznie sprawdźcie pogodę, aby później się nie rozczarować. Pora deszczowa bywa czynnikiem obniżającym ceny lotów. Korzystając ze stron linii lotniczych, szukaj biletów w trybie incognito (CTRL+SHIFT+N w Chrome). Przewoźnicy niestety często zmieniają ceny (w górę) jeśli widzą, że regularnie wchodzisz na ich stronę.

Przydatne linki

My najczęściej szukamy lotów i porównujemy ceny za pośrednictwem stron:

Jeśli interesuje nas konkretny kierunek i termin, warto na tych stronach ustawić sobie alert, który powiadomi nas mailowo o obniżkach cen. Można także obserwować wszystkie wymienione strony na Facebooku, by być na bieżąco. Polecam także sprawdzać loty czarterowe na stronie esky.pl, która współpracuje wyłącznie z zaufanymi touroperatorami i można na niej upolować bardzo atrakcyjne cenowo loty last minute.

Zapisz się do newslettera

Kolejnną rzeczą, która pomaga upolować tanie loty są newslettery. Przez wiele osób uznawane są za spam, inni natomiast korzystają dzięki nim z możliwości zaoszczędzenia paru groszy.

Wchodzimy na strony internetowe ulubionych przewoźników, zapisujemy się do newslettera i dzięki temu jesteśmy na bieżąco z wyprzedażami biletów, atrakcyjnymi promocjami (ograniczonymi czasowo np. z okazji Black Friday), czy jako pierwsi dowiadujemy się o nowych połączeniach. W razie nadmiaru wiadomości, w każdej chwili możemy się z niego oczywiście wypisać.

Dołącz do klubu linii lotniczych

Węgierskie linie lotnicze, które w Polsce cieszą się nieustającą popularnością, mają ofertę specjalną dla swoich klubowiczów. Członkostwo nazywa się Wizzair Discount Club, trwa równy rok czasu i dzieli się na dwie kategorie:

  1. Standardowe – stworzone z myślą o osobach podróżujących w pojedynkę i dla par (obejmuje max. 2 osoby: członek klubu + 1 os. towarzysząca). Roczny koszt członkostwa = 29,99 €/ rok.
  2. Grupowe – oferta dla większych grup, np. rodzin z dziećmi czy paczki znajomych (max. 6 osób: członek klubu + 5 os. towarzyszących). Roczny koszt członkostwa = 59,99 €/ rok.

Co nam to może dać? A no bardzo wiele! Kupując członkostwo w klubie Wizzair możemy uzyskać:

  •  rabat na wszystkie bilety w cenie od 19,99 € w dowolnym momencie trwania członkostwa,
  •  zniżkę na bagaż wykupiony online,
  •  rabaty na rezerwacje osób podróżujących z uczestnikiem programu (osobą, która wykupiła członkostwo),
  •  mailing z informacjami o ofertach premium przeznaczonych wyłącznie dla uczestników Wizz Discount Club.

Czy to się opłaca? Oczywiście, że tak! Im częściej w ciągu roku będziecie latać tymi liniami lotniczymi – tym więcej możecie zaoszczędzić. Koszt członkostwa zatem zwróci Wam się w mgnieniu oka.  Już przy pierwszej rezerwacji zauważycie, ile możecie łącznie zaoszczędzić. Wszystko wyszczególnione jest w procesie rezerwacji lotów. Poniżej załączam przykład, który najlepiej to zobrazuje. Od ponad pół roku jestem członkiem klubu i muszę Wam powiedzieć, że to działa i serdecznie Wam polecam! Więcej o klubie Wizzair przeczytacie na stronie: Wizz Discount Club.

warsawwanderer_wizzairdiscountclubwarsawwanderer_wizzairdiscountclub


Krok 3 – Noclegi

W trakcie podróży tak naprawdę nie ma dla nas znaczenia standard hotelu – jedziemy korzystać z wyjazdu i zwiedzać, a nie przebywać w hotelu 🙂 Prawda jest taka, że im mniejsze są nasze oczekiwania wobec obiektu noclegowego, tym mniej zapłacimy. Nam z reguły zależy przede wszystkim na łazience i bezpłatnym internecie w pokoju. Kolejnym aspektem, który często bierzemy pod uwagę jest kącik kuchenny, w którym moglibyśmy przygotowywać sobie herbatę czy kawę oraz np. śniadania i/lub kolacje. Dzięki temu możemy przeznaczyć więcej pieniędzy na obiady w smacznych restauracjach. Nie mamy zbyt wygórowanych wymagań jeśli chodzi o nasze noclegi, ale lubimy dobrze zjeść 🙂 W sezonie letnim, fajnie jak uda nam się znaleźć miejsce z balkonem i basenem do ogólnego użytku. Najczęściej wybieramy 2- lub 3-gwiazdkowy hotel za pośrednictwem strony booking.com lub całe mieszkanie korzystając z airbnb.com. Im dalej od centrum i głównych atrakcji miasta – tym oczywiście ceny za noc będą tańsze 🙂 Zanim ostatecznie dokonamy wyboru, czytamy opinie innych gości i na tej podstawie wybieramy miejsce.

Poniżej dzielę się z Wami najtańszymi sposobami na znalezienie noclegu.

Mieszkanie wynajęte przez Aribnb w Paryżu (Montmartre, w okolicy stacji metra La Fourche)

Couchsurfing.com

Opcja nocowania całkowicie za darmo. 400 tys. hostów z całego świata przyjmuje pod swój dach podróżujących ludzi.  Wystarczy założyć bezpłatne konto i uzupełnić swój profil o dane, zainteresowania i parę słów o sobie, aby w pełni móc być wiarygodnym użytkownikiem i poszukiwać darmowego noclegu. Ważne jest, aby zawarte informacje były prawdziwe i najlepiej w języku angielskim. Na tej podstawie hości będą podejmować decyzję o tym, czy zaoferują Wam nocleg. Jeśli nie planujecie lub nie możecie udostępniać innym użytkownikom swojej “kanapy” (bo np. wynajmujecie mieszkanie), koniecznie wspomnijcie o tym na swoim profilu.

Pamiętajcie o tym, aby zwrócić uwagę na języki, jakimi mówi host i jego zainteresowania. Spędzicie razem trochę czasu, więc byłoby miło, jakbyście znaleźli wspólną nić porozumienia. Możecie także w ramach podziękowań zawieźć Waszemu gospodarzowi lokalny przysmak np. napój wysokoprocentowy 😉 W ramach rewanżu możecie także zaproponować hostom obiad lub oprowadzenie po Waszym mieście, gdy tylko odwiedzą Polskę. Przyznam szczerze, nigdy z tej możliwości nie korzystałam, ale wydaje się być bardzo fajna i oczywiście “low-budget”. Idealna opcja dla osób, które lubią w trakcie podróży nawiązywać nowe znajomości i poznawać miasto oczami lokalsów 🙂

Kemping

Camping.info oraz ACSI Eurocampings to dwie najpopularniejsze wyszukiwarki campingów w Europie. Na polach namiotowych z reguły nie ma potrzeby rezerwacji miejsc (wyjątkiem jest 15 sierpnia!), wystarczy więc znaleźć odpowiadające nam miejsce i jechać. Oczywiście najtaniej wyjdzie, jeśli zabierzemy ze sobą swój sprzęt (namiot, karimaty, śpiwory, składane meble ogrodowe, naczynia i sztućce ) lub udamy się w podróż kamperem. Na miejscu w większości miejsc można także wypożyczyć sprzęt lub wynająć np. domek holenderski. Ja pobyt na kempingu zaliczyłam raz w życiu, ale myślę że kiedyś to powtórzę. Było to ponad 20 lat temu na Lazurowym Wybrzeżu (między Niceą i Antibes), podczas rodzinnych wakacji i było super! Spaliśmy wtedy właśnie w domku holenderskim. Na terenie kempingu był duży basen, gdzie nauczyłam się pływać 🙂 Do dyspozycji mieliśmy także zestaw mebli ogrodowych. Minusem był jedynie brak toalet, które były ogólnodostępne dla wszystkich na terenie. Od tego czasu na pewno wiele się zmieniło, ale bardzo dobrze wspominam tamte wakacje i polecam, szczególnie rodzinom z dziećmi 🙂

Booking.com

Hotele, hostele, motele, pensjonaty, domki letniskowe, kempingi, agroturystyka i wiele więcej. To wszystko znajdziecie na największym portalu rezerwacji noclegów, liczącym prawie 2,3 mln obiektów! Jeśli jedziecie z grupą znajomych to fajną opcją dla Was będą hostele z wieloosobowymi pokojami. Koszt za łóżko w takim pokoju wynosi dosłownie grosze! To zdecydowanie najtańsza opcja na tym portalu. Jeśli Wasza podróż nie jest do końca pewna lub Wasze plany mogą ulec zmianie w późniejszym terminie, pamiętajcie aby w filtrach zaznaczyć bezpłatne odwołanie rezerwacji i brak przedpłaty. Dzięki temu unikniecie niemiłych niespodzianek!

Po zrealizowaniu przez Booking 5 rezerwacji – włączy Wam się program lojalnościowy Genius, który w wielu obiektach daje 10% zniżki na noclegi. Atrakcyjne rabaty na Bookingu można upolować także podczas Black Friday (co roku w listopadzie). Są one dodatkowe i sumują się z innymi rabatami.

Airbnb

Podróże otwierają przed nami szereg możliwości, jeśli chodzi o miejsca noclegowe. Chcecie poczuć, jak mieszkają lokalsi i dzięki ich wskazówkom lepiej poznać miasto? Wynajmijcie od nich pokój, całe mieszkanie, dom czy nawet…igloo! Portal Airbnb pełen jest prawdziwych perełek – nietypowych miejsc, o których wielu z nas może tylko pomarzyć. Nocleg w latarni morskiej, na barce, w skalnej grocie, domku na drzewie lub po prostu w nowoczesnym lofcie – znajdziecie tam dosłownie wszystko.  Oczywiście te bardziej nietuzinkowe miejsca słono sobie liczą za noc, więc warto ustawić zakres cen jaki nas interesuje i wtedy wyświetlą się dostępne w danym terminie miejsca. Airbnb to najkorzystniejsza opcja noclegów na dłuższy okres czasu. Przy rezerwacji tygodniowej często właściciele dokładają dodatkowy rabat, który obniży koszt całkowity rezerwacji.

Aby utworzyć konto na Airbnb –  kliknij w poniższy link, a dzięki mnie otrzymasz 100 zł zniżki na pierwszą rezerwację 🙂 Co jest niezwykle istotne, kwota łączna rezerwacji musi wynosić minimum 300 zł (bez opłat serwisowych i podatków). Zniżka ważna będzie przez rok od momentu utworzeniu konta.

Odbierz 100 PLN zniżki na noclegihttps://www.airbnb.pl/c/magdalenag


Krok 4 – Transport

Ostatnią, ale równie ważną częścią naszego podróżniczego budżetu jest transport naziemny. Jak dotrzeć z punktu A do miejsca B, by nie nadwyrężyć naszego portfela? Oto parę najtańszych sposobów na podróże po mieście lub okolicznych atrakcjach.

Autostop

Kto z Was pamięta emitowany przez MTV program The Trip? Był to jeden z pierwszych reality-show na antenie MTV Polska. W programie brały udział dwie pary Holendrów, których zadaniem było w 21 dni i bez pieniędzy pokonać dystans Nordkapp-Gibraltar, czyli ponad 5500 km! Nie wiem jak Wy, ale ja bacznie śledziłam losy uczestników i w pewnym stopniu przeżywałam tę podróż razem z nimi. Był to rok 2003! Jeśli tak jak oni jesteście na tyle odważni, chcecie zaoszczędzić pokaźną sumkę korzystając z darmowych podwózek i być może chcielibyście przeżyć przygodę życia – podróż autostopem będzie dla Was jak znalazł. Przyznam szczerze, że nigdy z tego sposobu nie korzystałam, gdyż słyszałam o kilku nieprzyjemnych sytuacjach. Ciężko mi powiedzieć czy bym się zdecydowała. Jeśli już to na pewno nie sama, podróże w samotności to nie moja bajka 🙂 Zanim zdecydujemy się na tę formę przemieszczania się, warto oczywiście zachować ostrożność i poczytać o bezpiecznym podróżowaniu autostopem. Całkiem przyjemny poradnik znajduje się na stronie National Geographic.

Wspólne podróże

Nic tak nie jednoczy, jak wspólne podróże. Niezależnie od tego czy decydujemy się wypożyczyć auto większą grupą osób, czy też chcemy skorzystać ze wspólnych przejazdów – możemy liczyć na sporą oszczędność kosztów podróży. Dodatkowo jest to bardziej eko rozwiązanie. Mniej samochodów = mniej spalin 😉

  • Wypożyczalnie aut: W przypadku wypożyczania samochodu wydatki na ubezpieczenie i benzynę rozłożą nam się na kilka osób.Najkorzystniejsze oferty jeśli chodzi o wynajem aut można znaleźć na stronie kayak.pl, która przeszukuje setki stron, aby znaleźć najlepsze i najtańsze opcje wypożyczenia pojazdu. Można też wypożyczyć auto na minuty np. Car2GO (Niemcy, Francja, Holandia, Hiszpania, Włochy) lub Zipcar (USA, Kanada, Anglia, Tajwan, Turcja, Islandia).
  • Wspólne przejazdy: Korzystając natomiast z blablacar.pl, największego na świecie portalu łączącego kierowców mających wolne miejsca w samochodzie na określonej trasie i pasażerów szukających transportu, możemy tanim kosztem dotrzeć do upragnionej destynacji. O ile oczywiście taki kurs pojawi się w wybranym przez Was terminie 🙂 Serwis ten prężnie funkcjonuje w 22 krajach i korzysta z niego ponad 20 milionów zweryfikowanych użytkowników.

Jeśli jesteście pełni obaw, zapewniam Was, że podróże blablacarem są bezpieczne. Konta są weryfikowane i każdy przejazd jest oceniany pod kątem sprawności samochodu, kierowcy i bezpieczeństwa. Korzystaliśmy z blablacar.pl chyba tylko raz, ale jako kierowca. Ustaliliśmy pewną kwotę jaką pobierzemy od chętnych osób, miejsce odjazdu i przyjazdu, określiliśmy liczbę miejsc jakimi dysponujemy i czekaliśmy na kontakt. Dzięki temu zwrócił nam się koszt za benzynę, a do tego poznaliśmy 2 sympatyczne i rozmowne dziewczyny, z którymi całą drogę przegadaliśmy. Po powrocie do domu wymieniliśmy się pochlebnymi opiniami 🙂 Jeśli chcielibyście oszczędzić na przejazdach samochodem – polecam Wam wspólne podróże!

Jednoślady

Większość dużych turystycznych miast oferuje możliwość wypożyczenia na minuty rowerów miejskich, skuterów, a od niedawna również hulajnóg. Wystarczy spytać w punkcie informacji turystycznej lub sprawdzić w internecie, jakie są możliwości i jak można z nich korzystać. Jest to najlepszy sposób na ominięcie korków. Jedynym problemem, niezależnym od nas jest jednak pogoda, na którą nie mamy wpływu. Zimą i podczas deszczu nie jest to komfortowy środek transportu.

 

  • Rowery

Obecnie na świecie funkcjonuje ponad 140 systemów wypożyczalni rowerów w 165 krajach świata. I tak w Warszawie mamy Nextbike, w Berlinie jest Call-a-bike i Nextbike, w Londynie Barclays Cycle Hire, Waszyngton ma SmartBike, Nicea Vélo Bleu, a w Meksyku mają EcoBici. Dla nikogo nie powinno to być zaskoczeniem, że największy system wypożyczania rowerów jest w Chinach. Zlokalizowany jest mieście Hangzhou, gdzie do wypożyczenia mieszkańcy mają dostępne aż 60.000 rowerów! Gdziekolwiek jesteście – warto sprawdzić tę opcję. O ile oczywiście lubicie jazdę na rowerze.

Rowery miejskie w Nicei – Vélo Bleu

  • Skutery

Polski start-up Blinkee (elektroniczne skutery wypożyczane na miniuty) obecny jest w ponad 35 polskich miastach, a także w Budapeszcie, Walencji, chorwackim Splicie, Bukareszcie, Bratysławie i w Sztokholmie. Studenci mają dodatkowo 15% zniżki po przesłaniu zdjęcia legitymacji studenckiej. W Paryżu znajdziemy np. Cityscoot, a w Barcelonie nietypowe Escoot Urban Electric Scooter.

  • Hulajnogi

Jak wygląda sytuacja odnośnie hulajnóg na minuty? Największą obecnie firmą, która podbija cały świat jest Lime-S, amerykański startup z Doliny Krzemowej, wspierany przez Google i Ubera. Za polecenie nowego użytkownika możemy zgarnąć 3$, można także zarabiać na ładowaniu hulajnóg jako tzw. “Juicer”. Lime-S pojeździmy w ponad 20 krajach na całym świecie, m.in. w: Nowej Zelandii, Francji, Ameryce Północnej, Hiszpanii, Singapurze, Kolumbii, Niemczech, Grecji, Chile, a także w Polsce. Drugą firmą, która ze swoimi elektrycznymi hulajnogami dotarła do Polski jest Hive, należąca do grupy Daimler i BMW. Hive pojeździmy także w Lizbonie, Paryżu czy Atenach. To co wyróżnia ją na tle konkurenta to poza kolorem oczywiście niższa cena za odblokowanie (Hive: 2,5 PLN; Lime: 3 PLN), niższy koszt za minutę jazdy (Hive: 0,45 PLN/min.; Lime: 0,50 PLN/min.), większy zasięg bez ładowania (Hive: 45 km; Lime: 32 km). Aby wypożyczyć hulajnogi potrzebna Wam będzie karta płatnicza i aplikacja. Cena za granicą jest taka sama zarówno dla Lime, jak i Hive i wynosi 1 euro za start, następnie 15 eurocentów za każdą minutę jazdy i parkowania. 

Komunikacja miejska

Większość miast ma bardzo dobrze rozwiniętą komunikację miejską, co znacznie usprawnia nasze podróże. Autobusy, metro, tramwaje, koleje miejskie często łączy wspólna karta, której posiadacz może korzystać przez określony okres czasu ze wszystkich lub określonych środków transportu. Ceny mogą różnić się w zależności od wieku pasażera, wyznaczonych stref oraz ilości dni, przez które będzie nas obowiązywał bilet. Warto dopytać o komunikację miejską i interesujące nas bilety w punktach informacji turystycznej. Z doświadczenia wiem, że bilet kilkudniowy bardziej nam się opłaca, niż kupowanie biletów pojedynczo. W sytuacji, gdy mamy napięty plan zwiedzania i planujemy kilkukrotnie się przemieszczać, np. do centrum miasta, bilet kilkudniowy lub całodzienny będzie dla nas bardzo przydatny i pozwoli nam zaoszczędzić czas oraz pieniądze.  Za granicą drogie są również mandaty, więc warto odpuścić sobie jeżdżenie na gapę.

Metro w Wiedniu (stacja Stephansplatz w centrum)

W punktach informacji zazwyczaj powinni mieć bezpłatne mapki miasta wraz z planem komunikacji miejskiej. Jeśli wybierzecie ten sposób poruszania się po mieście – zapytajcie. Sprawdźcie także w internecie rozkłady jazdy i zwróćcie uwagę, o której odjeżdżają ostatnie tramwaje, metro i autobusy, aby przypadkiem nie utknąć gdzieś daleko 😉 Polecam także rozeznać się w nocnym transporcie na wszelki wypadek. Jest to szczególnie ważne, gdy mamy poranny lub nocny lot przed sobą. Przydatne mogą się okazać wyszukiwarki połączeń, takie jak np. polskie jakdojade.pl, popularne we Włoszech rome2rio.com oraz niezawodne Google Maps.


Krok 5 – Zwiedzanie

Czymże są podróże, bez zobaczenia kluczowych dla danego miasta obiektów? Totalnie NICZYM! 😉 W większości miast na świecie są miejsca, które odwiedzimy całkowicie za darmo. Zanim udamy się do konkretnego miasta warto zawczasu zrobić małe rozeznanie i sprawdzić, co i kiedy zobaczymy nie wydając ani złotówki. W tym celu możemy odwiedzić także informację turystyczną, gdzie udzielone zostaną nam kompleksowe informacje o tym, co warto zobaczyć i w jakie dni można tego dokonać bezpłatnie. Pozwoli nam to przygotować plan zwiedzania i rozplanować sobie czas.

 

Kiedy zwiedzanie jest darmowe – przykłady

  • We Włoszech do tej pory w każdą pierwszą niedzielę miesiąca można było zwiedzać największe muzea i galerie zupełnie za darmo (Domenica Al Museo). W tym roku ma się to zmienić na program o nazwie Giornate dei Musei (Dni Muzeów) i mają to być wybrane niedziele. Warto się dowiadywać. 
  • We Francji natomiast wiele atrakcji (np. Luwr) są bezpłatne dla wszystkich odwiedzających w każdą pierwszą niedzielę miesiąca oraz 14 lipca, czyli w Narodowe Święto Francji.
  • Zabytki Hiszpanii, które zwiedzicie za darmo z podziałem na regiony znajdziecie na stronie: Time For Spain.

Zwiedzanie płatnych atrakcji – porady

Jeżeli w planie zwiedzania chcecie uwzględnić główne atrakcje, do których wstęp jest płatny, bardzo polecam Wam rezerwację lub zakup biletów ze znacznym wyprzedzeniem. Dzięki temu oszczędzicie coś równie cennego – swój czas, który w podróży jest na wagę złota. Kolejki do popularnych atrakcji i zabytków potrafią ciągnąć się w nieskończoność. Kupując bilety wstępu z wyprzedzeniem możecie zaoszczędzić nawet kilka godzin stania (np. w kolejce do wjazdu na Wieżę Eiffle’a czy Muzeów Watykańskich). Życie nauczyło mnie, że warto o tym myśleć zawczasu, niż później stać 2-3 godziny w największym upale lub w trakcie ulewy 😉


To już koniec moich sposobów na tańsze podróże. Mam nadzieję, że mój wpis okaże się dla Was pomocny i będziecie do niego czasem wracać lub udostępnicie moje tipy znajomym 🙂 Jeśli znacie jeszcze jakieś inne metody, które pozwoliłyby oszczędzić pieniądze – koniecznie dajcie mi o tym znać w komentarzu 🙂

 

3 komentarze

Zobacz także

3 komentarze

Dominika 17 czerwca 2019 - 14:39

Super poradnik, wszystko konkretnie wypunktowane 🙂 kody zniżkowe to jeden z moich ulubionych sposób na “cięcie” kosztów 😀 to prosty myk a nie każdy o nim wie :p

Odpowiedz
Magdalena 17 czerwca 2019 - 20:53

Bardzo się cieszę, że wpis się podoba 🙂 Kody rabatowe w postaci linków afiliacyjnych to zawsze dobry patent na to, aby obie strony miały z tego korzyści i mogły cieszyć się super wyjazdami za mniejsze pieniądze ✈

Odpowiedz
Mateusz 18 maja 2020 - 09:04

Dzięki za praktyczne wskazówki – są bardzo pomocne i na pewno z nich skorzystam w przyszłości! 😀

Odpowiedz

Zostaw komentarz